GUIDO HENCKEL VON DONNERSMARCK (1830 -1916)
Jeden z kotwicznych obiektów Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego – Zabytkowa Kopalnia Węgla Kamiennego „Guido” przyjął swą nazwę od imienia właściciela – hrabiego (a od 1901 r. – księcia) Guido Henckel von Donnersmarcka.
Rodzina Henckel von Donnersmarcków pojawiła się na Górnym Śląsku w czasie wojny trzydziestoletniej, otrzymując w 1629 r. na dziedziczną własność ziemię bytomską i bogumińską. Donnersmarckowie pochodzili ze Spisza, gdzie wiedli żywot kupców, bankierów i duchownych. Ale swą potęgę zawdzięczają Górnemu Śląskowi i jego przemysłowi. W 1671 r. ustalił się podział rodziny na dwie linie: bytomsko-siemianowicką i tarnogórsko-świerklaniecką. Członkowie tej drugiej posiadali m.in. miasto Tarnowskie Góry oraz dawny zamek kasztelański w Świerklańcu. Znaczne dochody czerpali z ceł i opłat miejskich, m.in. z jarmarków, a w późniejszych czasach także z eksploatacji srebra i ołowiu. Na początku XIX w. Donnersmarckowie tarnogórsko-świerklanieccy (tarnogórscy już tylko tytularnie, bowiem pruska reforma miejska z 1808 r. zwalniała miasta z podległości feudalnej) zaczęli powiększać swe dobra ziemskie. Karol Łazarz kupił Tarnowice Stare z Opatowicami, Repty, Zabrze z Zaborzem, Makoszowami, Mikulczycami i Sośnicą, Świętochłowice i Chropaczów, Lubszę z okolicą, Wieszowę, Kozłową Górę, Stolarzowice i Grzybowice. Zaczął on także inwestować w przemysł. Zbudował m.in. hutę cynku „Clara” w Czarnym Lesie, hutę żelaza „Bethlen Falva” („Florian”) w Świętochłowicach, kopalnię „Concordia” w Zabrzu. Jednak prawdziwą przemysłową potęgą świerklanieccy Donnersmarckowie stali się za rządów drugiego syna Karola Łazarza - Gwidona Jerzego Fryderyka Adama Henryka Adalberta (1830-1916), który w roku 1848, w wieku 18 lat przejął po ojcu Karolu Łazarzu zadłużone dobra. Już w 1852 r. rozbudował kopalnię „Concordia” w Zabrzu, obok której zbudował hutę „Donnersmarck” („Zabrze”). W 1853 r. założył spółkę „Śląskie Kopalnie i Cynkownie” („Schlesische AG für Bergbau und Zinkhüttenbetrieb”) z siedzibą w Lipinach, do której należały m.in. kopalnie „Karsten Centrum” w Bytomiu i „Andaluzja” w Brzezinach Śląskich. Był także właścicielem kopalń: „Śląsk” w Chropaczowie, „Niemcy” w Świętochłowicach, „Donnersmarck” w Chwałowicach i „Guido” w Zabrzu, huty cynku „Guidotto” w Chropaczowie, zakładów papierniczych w Kaletach, a także hut w Szczecinie i Sosnowcu („Puszkin”). Olbrzymie dochody przynosiły mu także rozległe dobra ziemskie i lasy. Tuż przed wybuchem I wojny światowej jego majątek szacowano na ćwierć miliarda marek w złocie.
Za zasługi dla Prus otrzymał Guido w 1901r. dziedziczny tytuł księcia (Fürst) von Donnersmarck. Było to znakomite ukoronowanie jego kariery gospodarczej i politycznej, bowiem w swym życiu był m.in. posłem do parlamentu, członkiem Izby Panów, a w czasie wojny francusko-pruskiej – okupacyjnym prefektem miasta Metz. Należał też do przyjaciół kanclerza Otto von Bismarcka.
Znaczną część majątku lokował Guido Henckel w budowę i upiększanie rezydencji. Niestety, nie przetrwały do naszych czasów najciekawsze i najważniejsze z nich: tzw. Stary Zamek i pałac, zwany „Małym Wersalem” w Świerklańcu. Mury starego zamku świerklanieckiego, stojącego przy szosie z Tarnowskich Gór do Siewierza, na wyspie otoczonej fosą, pamiętały wiek XVI. W 1851 r. przebudowano go w stylu neogotyckim. Spalony w 1945 r., został wysadzony w powietrze w 1961 r. Dziś tylko wzgórze, kryjące gruz zamku i średniowieczne piwnice, przypomina o tym obiekcie. Druga rezydencja znajdowała się wewnątrz rozległego parku. Zbudował ją w latach 1870-1873 w stylu neorenesansu francuskiego Hector Lefuel. Ze względu na mansardowe dachy nazwano go „Wersalem Północy”. Pałac ten Guido wzniósł dla pierwszej żony, markizy Blanki de Paiva, którą poznał w Paryżu na początku lat 50-tych XIX wieku (dom markizy przy Avenue des Champs Elyseés 25 należał do czołowych salonów Paryża, a bywali w nim m.in. bracia Goncourt, Emil Zola, Teofil Gautier). Z Blanką Guido zawarł ślub w 1871 r. Po jej śmierci w 1884 r. ożenił się drugi raz z Katarzyną Slepcow, byłą żoną rosyjskiego dyplomaty. Z tego związku doczekał się dwóch synów: Guidotto i Krafta.
Guido Henckel von Donnersmarck należał do piątki najbogatszych ludzi ówczesnych Niemiec. Z chwilą wybuchu I wojny światowej jego majątek szacowano na ok. 250 mln marek. W trakcie wojny książę zmarł 19 grudnia 1916 r. i został pochowany w rodowym mauzoleum w Świerklańcu, zbudowanym w latach 1896/97 przez Otto Raschdorffa.
Tekst: Edward Wieczorek