Rybnik jest starym miastem, położonym w południowej części Górnego Śląska. Przez stulecia pozostawał w rękach możnych rodów szlacheckich, które posiadały tutaj okazałą rezydencję. Mieszkańcy miasta zajmowali się handlem, rzemiosłem oraz… hodowlą ryb w stawach, czyli rybnikach. Duże zmiany nastąpiły dopiero w drugiej połowie XVIII wieku i w stuleciu następnym, kiedy okolica ta dostała się pod panowanie pruskie. Już w 1753 roku ówczesny właściciel Rybnika, hrabia Emanuel Węgierski uruchomił w Paruszowcu niewielki z początku zakład żelazny. Po 35 latach przedsiębiorstwo wykupił od Węgierskich sam król pruski. Pod zarządem państwowym firma rozwinęła się, produkując m.in. na potrzeby pruskiej armii. Korzystne okazało się także doprowadzenie do Paruszowca i pobliskich Piasków linii kolejowej. W 1864 roku firmę sprywatyzowano, a nabywcą okazał się berliński finansista, Izydor Marmoth. Pod koniec XIX wieku huta w Paruszowcu została wreszcie przekształcona w spółkę akcyjną o nazwie Eisenhütte Silesia (Huta Żelaza Silesia). Wtedy zasłynęła ona z produkcji przedmiotów codziennego użytku, a szczególnie emaliowanych garnków. W latach II wojny światowej w hucie produkowano m.in. pancerfausty. Po wojnie, w czasach PRL, poszukiwane były rybnickie garnki czy lodówki. Niestety, po przekształceniach ustrojowych 1989 roku, huta została zlikwidowana. Jedną z interesujących pozostałości po Hucie Silesia jest osiedle robotnicze, którego pozostałości możemy zobaczyć nieopodal dawnych zabudowań zakładu. Trójkondygnacyjne, ceglane familoki stoją przy ul. Przemysłowej oraz przy ul. Słonecznej. Na ich zapleczu znajdują się zabudowania gospodarcze. Przy ul. Mikołowskiej zaś wznosi się willa z mieszkaniami przeznaczonymi niegdyś dla kadry zarządzającej Huty Silesia. Pięknie odnowione familoki zobaczymy także przy ul. Ogrodowskiego, w Paruszowcu Piaskach.